Cześć wszystkim! Dużo ludzi zauważyło, że schudłam i zaczęło zasypywać mnie pytaniami. Starałam się odpisać wszystkim i nikogo nie zawieść, ale nie udało mi się. Żeby odpowiedzieć na wszystkie wiadomości musiałabym zacząć żyć online. Dlatego uznałam, że napiszę ten post i odpowiem w nim na pytanie:" Jak udało ci się schudnąć 40 kg? "
Nigdy nie byłam chuda ale zauważyłam, że zaczęłam coraz bardziej tyć. Okropne fałdy pojawiły się na moim brzuchu, tak że wyglądałam jak buldog w bikini, a moje nogi, biodra i tyłek stawały się większe i większe! Zdecydowałam, że czas zdobyć nowe, zdrowe szczupłe ciało więc przestałam jeść tłusto i podjadać w nocy. Zaczęłam biegać i trenować wieczorami na siłowni, ale zamiast tracić na wadze nadal przybierałam! W końcu osiągnęłam wagę 100 kilogramów! Byłam przerażona! Wyłączyłam z diety mięso, chleb, potrawy smażone i cukierki. W końcu jadłam same owoce i warzywa, a piłam tylko wodę. Kupowałam też strasznie drogie tabletki i herbatki odchudzające, jednak nic nie działało. Po paru dniach każdy kilogram wracał do mojego umęczonego ciała.
Po sprawdzeniu masy diet, tabletek, spędzeniu wielu godzin na siłowni i wydaniu fortuny na trenerów, zupełnie się poddałam. Pewnego dnia trafiłam na artykuł o Green Coffee i zdecydowałam się spróbować. Chociaż słyszałam, że korzystają z niej takie gwiazdy jak Jennifer Lopez, Demi Moore, czy Katy Perry, byłam sceptyczna. Ale próbowałam już wszystkiego i zaczynałam być zdesperowana. Nie miałam wyboru! Co więcej, sprawdziłam opinie kupujących i one były naprawdę pozytywne!
Po tym się zdecydowałam! Weszłam na ich stronę , wszystko dobrze sprawdziłam i zamówiłam to coffee. Przyszło w ciągu kilku tygodni. Przeczytałam instrukcje i zaczęłam pić dwa, lub trzy kubki dziennie, do śniadania i obiadu.
Moje rysy się wyostrzyły i stały się dużo ładniejsze! Biodra i brzuch znacząco się pomniejszyły, a moje samopoczucie bardzo się poprawiło! Zaczęłam wierzyć, że mogę stać się znowu piękna! I to bez diet i ćwiczeń! Więc dalej jadłam wszystko to, co chciałam! Miałam już dość treningów i głodówek...
Stałam się dużo zdrowsza, a to zmobilizowało mnie do wspinania się po schodach do mojego domu, zamiast korzystania z windy. To co kiedyś było dla mnie prawdziwym wyzwaniem stało się prawdziwą przyjemnością! Nie mogłam uwierzyć, że to stało się dlatego, że stosowałam się do zaleceń z paczki kawy! Jeśli ja mogłam to zrobić, to każdemu się uda!
Teraz polecam Green Coffee wszystkim moim znajomym i przyjaciołom. Ważne: zamówcie ją z oficjalnej strony inaczej możecie dostać fałszywkę. Cieszę się, że mam takie wyniki i wy też możecie je osiągnąć! Zapomnijcie o stereotypowym myśleniu, nie potrzebujecie diet i ćwiczeń żeby mieć ładną sylwetkę!
Tutaj zamieszczam odpowiedzi na pytania które otrzymuje każdego dnia w serwisach społecznościowych:
- Czy masz rozstępy?
- Nie Green Coffee nie zostawia żadnych rozstępów, to dzięki zawartości kwasu chlorogenowego który znajduje się w surowych ziarnach kawy.
- Co ze skórą? Czy nie zaczęła Ci obwisać?
- Nie! Wróciła do stanu sprzed tycia! Ani ja, ani moi znajomi, którzy stosują tą kawę nie mają żadnych problemów z rozstępami ani cellulitem!
- Co powinnam jeść? Jaką dietę stosować?
- Jak mówiłam, jestem przeciwniczką diet. Poza tym nie będziecie ich potrzebować kiedy zaczniecie pić zieloną kawę regularnie.
- Czy to prawda że nie powinno się jeść po 18 jeśli nie chce się przytyć?
- To bzdura! Powinniśmy jeść wtedy kiedy poczujemy się głodni! Najlepiej dla zdrowia i metabolizmu jeść 4-5 razy dziennie, nie za duże porcje!